Stylograf w ruch

February 15, 2018, 11:00 pm

≫ Next: Aliexpress #1 zestaw sześciu frezów do skórek

≪ Previous: Napis LOVE

$

0

0

Długo zastanawiałam się, czy pokazywać Wam to zdobienie, ale uznałam, dlaczego nie? Te paznokcie to totalna improwizacja i chaos. Nie miałam  żadnego pomysły, tylko zwyczajnie sięgnęłam po stylograf i czarny tusz. Na wyschniętym lakierze pomalowałam bezkształtne szlaczki, a później pomalowałam je farbkami akrylowymi. Wodniste farbki zepsuły tusz, ale po nałożeniu topu całość naprawdę mi się spodobała!

Także z dzisiejszego postu trzeba wynieść jedną informację! Nigdy nie można bać się eksperymentować ❤ Nie zawsze wyjdzie nam coś fajnego, ale próbowanie nowych rzeczy, tworzenie czegoś z głowy, sprawia, że nasza wyobraźnia rozwija się w ekspresowym tempie i z czasem takie tworzenie z niczego będzie nam szło coraz lepiej. Także jeśli nigdy nie masz pomysłu na paznokcie, to po prostu sięgnij po pędzel i maluj cokolwiek. Jeśli wyjdzie to super, jeśli nie - próbuj dalej, aż do skutku! 

---

Aliexpress #1 zestaw sześciu frezów do skórek

February 19, 2018, 12:36 pm

≫ Next: Dwa w jednym - Madam Glam Velvet Look

≪ Previous: Stylograf w ruch

$

0

0

Aliexpress słynie z niskich cen i długiego oczekiwania na przesyłkę. Oczywiście za takie grosze jesteśmy w stanie trochę poczekać, ale czy na pewno opłaca się zaopatrywać w masę niepotrzebnych drobiazgów? Ja często kupuję coś z polecenia, jednak zdarza mi się pójść na całość i tak było tym razem. Zestaw sześciu frezów za niecałe 20zł?! Kupione i przetestowane specjalnie dla Was! ❤

Oczywiście na początku zaznaczam, że frezarka to nie zabawka i naprawdę łatwo zrobić sobie przy jej użyciu krzywdę. Polecam na początek udać się na szkolenie lub zaczynać pracę na bardzo niskich obrotach. Ja posiadam model JD700 i dzisiejsze frezy pasują do niej idealnie.

Dłuższy czas szukałam czegoś o większej powierzchni, a zarazem delikatnego, dlatego postanowiłam zaopatrzyć się właśnie we frezy kamienne. Na Aliexpress widnieją pod nazwą frezów ceramicznych, jednak ceramika to zdecydowanie nie jest. 

Frezy kamienne sprawdzają się idealnie do opracowywania płytki paznokci oraz wałów około paznokciowych. Są to frezy bardzo delikatne, jednak nimi również można zrobić sobie 'dziury' w płytce. Sprawdzają się idealnie to ściągania skórek narastających na płytkę oraz na sam koniec w celu ich wygładzenia. Te z zieloną podstawką są mocniejsze, ale w dalszym ciągu nie jest to tak samo mocna narzędzie jak te, o którym wspominałam tutaj. W zestawie znalazły się po trzy frezy z tego samego koloru. Ich cena oczywiście się waha, w zależności od kursu walut cena wynosi mniej więcej 15zł. Jest to naprawdę niska cena, jak za sześć frezów. Dodatkowo u tego samego sprzedawcy kupiłam frez ceramiczny do ściągania masy (o której niedługo opowiem trochę więcej), a jako gratis dostałam różową szczoteczkę.

Nie jest to zakup niezbędny, jednak moim zdaniem fajnie sprawdzi się u osób, które swoją frezerkową przygodę dopiero zaczynają. Usuniemy nimi skórki, opracujemy wał około paznokciowy oraz zmatowimy płytkę. Moim zdaniem jest to zestaw naprawdę wart swojej ceny.

Dwa w jednym - Madam Glam Velvet Look

February 21, 2018, 4:00 am

≫ Next: Nowości Golden Rose Ice Color

≪ Previous: Aliexpress #1 zestaw sześciu frezów do skórek

$

0

0

Walentynkowy szał już za nami, dlatego teraz szybka odskocznia w postaci krótkiej recenzji. Jednak żeby choć trochę pozostać jeszcze w temacie zakochanych, zmalowałam bardzo proste zdobienie na które zapraszam niżej!

Lakier Madam Glam Velvet Look, to dość dobrze kryjąca hybryda, która posiada kaszmirowe wykończenie. Nie jest to dość popularny efekt, ponieważ na paznokciach zdarza mu się wyglądać na zwyczajnie brudny. Ja na początku byłam nim zachwycona, jednak po krótkim czasie zaczęło mi to w nim przeszkadzać.

Nie można mu zarzucić nic złego jeśli chodzi o aplikację i krycie. Pracuje się z nim bardzo przyjemnie i można fajnie wykorzystać go w zdobieniach. Muszę jednak przyznać, że kaszmirowe wykończenie to jednak nie moja bajka. Może inna kolorystyka sprawiłaby, że moje zdanie uległoby zmianie, jednak na dzień dzisiejszy jestem na nie. Nawet malutkie serduszka, nie do końca mu pomogły ❤

Nowości Golden Rose Ice Color

February 22, 2018, 12:00 am

≫ Next: Mistero Milano CASHMERE & BATISTE

≪ Previous: Dwa w jednym - Madam Glam Velvet Look

$

0

0

Świetna pigmentacja, trwałość, ogromna gama kolorystyczna, a to wszystko za jedyne 4,20 zł! Zapraszam na recenzję najnowszej kolekcji Golden RoseIce Color.

Najnowsza kolekcja od Golden Rose liczy aż 10 lakierów, które mimo dość mocnych kolorów mają w sobie nutkę pastelu. Są zgaszone, przez co naprawdę idealnie wpisują się w aktualne trendy. Choć na początku myślałam, że chyba zaszła pomyłka i ktoś tu pokazał nam kolekcję jesienną, to po zrobieniu wszystkich swatchy stwierdziłam, że tutaj zdecydowanie króluje wiosna!

Na dole możecie zobaczyć jak wszystkie lakiery prezentują się z bliska, a tutaj jeszcze wspomnę tylko o tym, że na wszystkich zdjęciach są tylko i wyłącznie dwie warstwy produktu! Krycie większości z nich jest piękne już po pierwszej warstwie, a druga tylko podbija te cudowne kolorki. Najsłabiej kryła czerwień 187, ale i tak trzecia warstwa nie była potrzebna. Teraz już nie przedłużając, możecie się na nie napatrzeć z bliska ❤

Golden Rose Ice Color 181

Golden Rose Ice Color 182

Golden Rose Ice Color 183

Golden Rose Ice Color 184

Golden Rose Ice Color 185

Golden Rose Ice Color 186

Golden Rose Ice Color 187

Golden Rose Ice Color 188

Golden Rose Ice Color 189

Golden Rose Ice Color 190

Mistero Milano CASHMERE & BATISTE

February 24, 2018, 8:15 am

≫ Next: NCLA Brentwood Wives

≪ Previous: Nowości Golden Rose Ice Color

$

0

0

Weekendy film już na blogu, a w nim krótki tutorial z wykorzystaniem lakierów Mistero Milano!

O kolekcji StyLOVE wspominałam już tak wiele razy, że chyba każdy już wie, że to zdecydowanie jedna z moich ulubionych kolekcji. Nietypowe kolory, łatwość aplikacji i krycie. Dziś użyłam wyłącznie dwóch kolorów Cashmere i Batiste, które już na początku testów pojawiły się u mnie na pierwszym miejscu. Zdobienie choć trochę wiosenne, zostało jednak w klimacie bardziej mroźnym. Na pastelowe kwiaty przyjdzie jeszcze czas, a na razie zapraszam Was do oglądania nowego filmiku!

Do wykonania użyłam:

- Mistero Milano #1043 Cashmere,
- Mistero Milano #1049 Batiste,
- Mistero Milano soak off lucide TOP,
- Mistero Milano Gel Pasta #White.

 

NCLA Brentwood Wives

February 27, 2018, 10:57 am

≫ Next: Mistero Milano - Wiosna 2018

≪ Previous: Mistero Milano CASHMERE & BATISTE

$

0

0

Jestem w trakcie testów wegańskich lakierów hybrydowych od NCLA i z koloru na kolor jestem coraz bardziej zachwycona! Ten zgaszony fiolet, to strzał w dziesiątkę do zestawienia ze zwiewnymi wiosennymi sukienkami. Ja sama połączyłam go z kwiatowym zdobieniem, bo innej opcji po prostu nie widziałam.

Do wykonania użyłam oczywiście hybrydy NCLA Brentwood Wives, a do zdobienia posłużyła mi moja ulubiona biała pasta do płaskich wzorów od Słowianki. Ma numerek #1 i nosi nazwę Classic White. Kryształki to małe cuda z chińskiego sklepu za rogiem, ale bardzo podobne posiadam z Claire's. Nałożyłam je na mokry top i całość utwardziłam. Gdybym chciała nosić je dłużej, to na pewno zabezpieczyłabym je jeszcze troszkę na około, ale za kilka dni się z nimi żegnam.

Dajcie mi znać w komentarzach kochani, czy mam iść dalej w stronę wiosenny zdobień, czy może macie jeszcze ochotę na trochę zimy? Albo całkiem inaczej... coś zupełnie niezwiązanego z porą roku, może jakaś totalna abstrakcja? Wszystkie komentarze dokładnie czytam, dlatego koniecznie dajcie znać!

Mistero Milano - Wiosna 2018

March 1, 2018, 2:15 pm

≫ Next: Wieczorowy makijaż dla cery tłustej

≪ Previous: NCLA Brentwood Wives

$

0

0

Wiosna to cudowny czas, w którym pojawiają się pierwsze kwiaty, a firmy wypuszczają nowe pastelowe kolekcje! Dziś przed Wami prześliczna propozycja od Mistero Milano. 

Kolekcja liczy osiem lakierów, które posiadają tą samą pojemność, wielkość i pędzelek, co inne hybrydy Mistero Milano. Wszystkie kryją po dwóch/trzech warstwach, jednak ja zdecydowałam się na białą bazę z dwoma warstwami. Dzięki temu uzyskuję zawsze idealne krycie, a kolor staje się bardziej nasycony. Moi faworyci to zdecydowanie Lotus Essence, który wprost przepięknie prezentuje się na moich dość jasnych dłoniach oraz Dreamy Lines. Ten szary pastel, na pewno nie raz pojawi się na moich paznokciach tej wiosny.

Poniżej zapraszam na zdjęcia każdego koloru z osobna. Oczywiście wszystkie kolory zestawione z kwiatami i liśćmi, ponieważ wiosenna tematyka jednak zobowiązuj! Po więcej zdjęć zapraszam Was na Facebooka oraz instagrama Mistero Milano. 

Mistero Milano Camellia's Charm 1057 

 
Mistero Milano Dreamy Lilies 1058

Mistero Milano Touch of Dahlia 1059 

Mistero Milano Secret Flower 1060 

Mistero Milano Azalea's Spell 1061 

Mistero Milano Coraz Rose 1062

 

Mistero Milano Lotus Essence 1063 

Mistero Milano Cherry Fruit 1064 

      

Wieczorowy makijaż dla cery tłustej

March 4, 2018, 3:33 am

≫ Next: Konstelacje

≪ Previous: Mistero Milano - Wiosna 2018

$

0

0

Naturalnie wyglądający, a przy tym zakrywający niedoskonałości makijaż? Taki, który trzyma mat, a przy tym nie zapycha? 

Cera tłusta ze skłonnością do trądziku, to nie lada makijażowy wyczyn. Sama wciąż szukam swoich ideałów, ale na dzień dzisiejszy i tak jestem zadowolona z tego jak prezentuje się mój makijaż na większe wyjścia. Dzisiejszy wpis jest krótki, ponieważ od razu odsyłam Was do filmiku, w którym szerzej omawiam używane przeze mnie produkty. Jeśli film Wam się spodoba, ale w dalszym ciągu będziecie czuli niedosyt jeśli chodzi o utrzymanie matu i zakrycie niedoskonałości, postaram się w przyszłości nagrać bardziej obszerny film. Skupie się w nim wtedy wyłącznie na przygotowaniu tzw. bazy. Jednak dziś taka krótka wersja z makijażem oka, powinna Wam choć trochę umilić popołudnie ❤

Do wykonania makijażu użyłam:

- krem - GLAMGLOW Volcasmic Matte Gliw Moisturizer,

- podkład - Estee Louder Couble Wear #1N2,

- korektor - Golden Rose Contur Crayon #04,

- korektor pod oczy - Bourjois Healthy Mix #51 Clear Light,

- puder pod oczy - Wibo Fixing Powder,

- puder na twarz - Paese bamboo powder,

- cień do powiem - NYX #HS37,

- paleta cienie - SEPHORA Winter Magic

- złoty cień - Kobo #207,

- czarna kredka - Lovely #01,

- tusz do rzęs - Douglas Volume Mascara #1,

- cień do brwi - Golden Rose #104,

- tusz do brwi - Wibo eybrow Stylist,

- baza pod cień - NYX glitter primer,

- róż - Sephora #So Surprised! N12,

- bronzer - KOBO Face Sculpting Palette,

- rozświetlacz - Mysecret Disco Ball  

---

Konstelacje

March 5, 2018, 12:49 pm

≫ Next: Kinetics - Nude Different

≪ Previous: Wieczorowy makijaż dla cery tłustej

$

0

0

Ostatnimi czasy jeśli mam ochotę na jakieś beże, czy delikatne pastele, od razu sięgam po najnowszą kolekcję NUDES od Orly. Jest to seria Breathable, dlatego nie potrzebujmy ani bazy, ani topu, ponieważ lakiery nie odbarwiają paznokci, a dodatkowo przy dwóch warstwach możemy uzyskać piękny blask. Wczoraj jak siedziałam sobie z takim czystym kolorkiem pomyślałam, że coś trzeba tutaj dodać. I dodałam. Małe gwiazdozbiory!

Do wykonania tła gwiazdozbiorów posłużył chyba jeden z najbardziej znanych lakierów Orly - Mirroball. Piekne holo z drobinkami, które posiada srebrną bazę. Wystarczyła jedna warstwa, żeby uzyskać satysfakcjonujące krycie. Galaktyki namalowałam czarną farbką akrylową, zaczynając od kropeczek, a kończąc na kreskach łączących. Całość pokryłam topem, aby połączyć warstwy i nadać błysku. Szybki, średnio-trudny manicure, które w świetle dziennym wygląda po prostu kosmicznie! Koniecznie spróbujcie!

 Do wykonania użyłam:

- Orly Breathable #bare necessity,

- Orly #mirroball.  

Kinetics - Nude Different

March 5, 2018, 12:56 pm

≫ Next: Szybkie abstrakcyjne zdobienie

≪ Previous: Konstelacje

$

0

0

Wiosenna kolekcja Kinetisc'Nude Different' zachwyca nie tylko kolorami, ale również konsystencją i kryciem. Praca z nimi jest naprawdę przyjemna, a tempo malowania zdecydowanie się poprawia. Zapraszam na kilka słów o całej ósemce oraz zdjęcia pojedynczych kolorów.

Wspomniałam, że praca z tymi produktami znacznie przyśpiesza malowanie i już tłumaczę o co mi chodziło. Przede wszystkim bardzo ważnym aspektem jest konsystencja. Tutaj dość gesta, kremowa, która nie tworzy dziur, ale za to ładnie się poziomuje. Pędzelek z długiego i płaskiego, został zmieniony na krótki i zaokrąglony, co pomaga nam dojechać bardzo blisko skórek. Muszę przyznać, że połączenie tego pędzelka, przyjemnej konsystencji i świetnego krycia sprawia, że lakiery Kinetics plasują się na wysokim miejscu, mojej listy hybryd idealnych.

Kolory to pastelowe, czyste kremy z wyjątkiem numerka 395, który posiada lekki połysk. W pierwszym momencie go nie widać, ale po przyjrzeniu się można dostrzec złoto różowe drobinki. Nie jest to jednak efekt glitteru, a subtelnej łuny/blasku, który sprawia, że lakier jest naprawdę wyjątkowy. To on wyląduje pierwszy na moich paznokciach i na pewno zobaczycie go na moim instagramie w świetle dziennym.

Kinetics #389

Kinetics #390

Kinetics #391

Kinetics #392

Kinetics #393

Kinetics #394

Kinetics #395

Kinetics #396

Szybkie abstrakcyjne zdobienie

March 10, 2018, 6:53 am

≫ Next: Rose

≪ Previous: Kinetics - Nude Different

$

0

0

Szaleństwo na dwóch dłoniach. To jedno z tych zdobień, które jest w stanie zrobić każda z Was. Nie wymaga bardzo wprawnej ręki, a do wykonania wystarczy pędzelek/zwykły drewniany patyczek oraz kolorowe lakiery. Ja tym razem wybrałam te zwykłe z serii Super Gel od Rimmela, ponieważ pięknie komponowały się razem już na półce, także uznałam, że na paznokciach będzie tak samo. Wybrałam bardziej zgaszone tony, aby już z tym szaleństwem nie przesadzić. 

Do wykonania użyłam:

- róż - Rimmer SUPER Gel #022 Angel Wing,

- pomarańczowy - Rimmer SUPER Gel #033 Happily Evie After,

- jasny pomarańczowy - Rimmer SUPER Gel #031 Perfect Post,

- niebieski - Rimmer SUPER Gel #052 Blue Babe,

- miętowy - Rimmer SUPER Gel #051 Shallow Bay.

Rose

March 13, 2018, 5:22 am

≫ Next: Hybrydy NOX

≪ Previous: Szybkie abstrakcyjne zdobienie

$

0

0

Od Dnia Kobiet u mnie ciągle na tapecie róże. Dziś pokazuję Wam paznokcie, ale zaczęło się całkowicie z innej strony. 

W tym roku postanowiłam wziąć udział w NYX Face Awards i zamieniłam się w bukiet kwiatów ❤ Długo zastanawiałam się, czy jest sens konkurować ze specjalistami w tej dziedzinie, ale uznałam, że zawsze warto spróbować. Malowanie twarzy zajęło mi 6 godzin. Do tego obróbka zdjęć i film na youtube, to kolejne tle poświęconego czasu. Oczywiście w żadnym wypadku nie żałuję, że się tym zajęłam. Sprawiło mi to wielką frajdę, a Wasze komentarze dały mi niezłego kopa w tyłek!

Wracając do paznokci, bo o nich miałam dziś mówić... W końcu, po dłuższej przerwie sięgnęłam po stemple! Tak dawno tego nie robiłam, że trochę miałam stresa, jak mi to wyjdzie. Postanowiłam sięgnąć po kwiatową płytkę B. Loves Plates i przeźroczysty stempel. Dzięki niemu mogłam osobno nanieść listki, a później w luki wstawić kwiaty. Wyszło bardzo fajnie i bajkowo. 

Czerwony lakier, który został tłem, to najnowsza kolekcja Golden Rose, o której zrobiłam osobny post. Nie wiem czemu przy pierwszym użyciu krył słabo, ale teraz krył pięknie już po pierwszej warstwie. Wydaje mi się, że po prostu zapomniałam go wymieszać, ale taka sytuacja i tak wydaje mi się dość dziwna. Do wzorów użyłam lakierów Colour Alike, które zawsze idealnie sprawdzają się do tego typu zdobień.

Do wykonania użyłam:

- czerwony - Golden Rose Ice Color #187,

- płytka - B. Loves Plates #flower perfect,

- zielony - Colour Alike #BLP12,

- różowy - Colour Alike #BLP26,

- top coat - Golden Rose Prodigy GEL.

Hybrydy NOX

March 15, 2018, 12:47 am

≫ Next: Nowości hybrydowe - WIOSNA 2018

≪ Previous: Rose

$

0

0

Dziś hybrydy możemy kupić dosłownie wszędzie, a propozycji firm jest tyle, że nie sposób zliczyć na wszystkich naszych pazurkach. Dziś na tapet bierzemy produkty firmy NOX, które już na samym początku zachęcają nas niebywale niską ceną. 24,99 zł za 7ml lakieru, a do tego osobna zakładka z wyprzedażami. Czy warto? Już odpowiadam. 

Oczywiście aktualne -50% nie będzie trwało wiecznie, jednak z tego co udało mi się przeanalizować, często możemy znaleźć na stronię fajne promocje, które jak zawsze zachęcają do dużych zakupów. Jednak promocje to nie jedyne plusy marki NOX. Jak możemy przeczytać na ich stronie, firmę cechuje: 

- wysoka trwałość,

- kilkadziesiąt wspaniałych kolorów,

- idealnie dopasowane pędzelki,

- brak szkodliwych substancji,

- nie testowanie produktów na zwierzętach,

- produkcja na terenie Unii Europejskiej. 

Ustosunkowując się do tych punktów, na sam początek wspomnę o pędzelku. Nie wyróżnia się on zupełnie niczym od normalnych lakierów do paznokci. Jest dość długi, płaski i mimo, że maluje się nim dobrze, to jest po prostu zwykły. Konsystencja jest przyjemna. Dość gęsta, jednak ładnie się poziomuje. Nie zalewa skórek i nie robi gór i dolin. Niektóre kolory (1701, 1728) posiadają taki jakby nie dość dobrze zmielony pigment? Nie wiem jak to nazwać, ale chodzi mi o drobinki w lakierach, które sprawiają, że po nałożeniu lakier nie jest jednolity. Oczywiście trzeba się im dobrze przyjrzeć, żeby to dostrzec, jednak osoby pracujące na co dzień z hybrydami na pewno to zauważą. 

Maluje się nimi naprawdę przyjemnie i po nałożeniu dobrej bazy i topu, trzymają się bez problemu. Świetnie, że produkty NOX nie są testowane na zwierzętach, ponieważ skoro da się to zrobić inaczej, to czemu by z tego nie skorzystać?

(-) Niestety asortyment marki nie jest zbyt duży, jednak ciągle powiększa się o nowe kolory. Na dzień dzisiejszy znajdziemy tam wszystkie podstawowe kolory. Od mocno nasyconych, wręcz neonowych po delikatne pastele. Ja testowałam właśnie pastele, ponieważ na nich najlepiej sprawdzić z czym ma się do czynienia.

Dla mnie wielkim minusem są opakowania (zdjęcie poniżej). Niestety wyglądają bardzo zwyczajnie, a do tego odkleja się od nich etykieta. Wiem, że takie opakowanie sprawiaj, że cena samego produktu jest niska, jednak ja zdecydowanie wolę otaczać się pięknymi rzeczami.

Kolorki mimo swojej delikatności kryły naprawdę fajnie. Jak zawsze dawałam dwie warstwy i nie zostawiły, żadnych prześwitów. Jedynie żółty wymagał kolejnej warstwy, ale tylko ze względu na to, że chciałam uzyskać intensywniejszy odcień. Ogólnie nie mam im nic do zarzucenia szczególnie, że aktualnie znajdziecie je na dużej promocji. Uważam, że to świetny moment, żeby przetestować lub po prostu dokupić kolory, których jeszcze w kosmetyczce nam brakuje.  

Nowości hybrydowe - WIOSNA 2018

March 16, 2018, 4:10 pm

≫ Next: Pastelowa krata

≪ Previous: Hybrydy NOX

$

0

0

Jak co sezon firmy przygotowały dla nas zupełnie nowe, bądź udoskonalone produkty, które oczywiście chętnie dopisujemy do naszych 'chciej-list'. Dziś przyjrzymy się dokładnie co w świecie paznokciowym piszczy i jakie hybrydowe nowości możemy tym razem oglądać u przodujących marek. 

Kinetics

Na początek na spokojnie. Wiosenne pastele od Kinetics. Lakiery przeze mnie przetestowane i naprawdę z czystym sumieniem polecane. Piękne kolory, świetne krycie, po prostu zachwyt. Dostępne na stronie internetowej Kinetics oraz w niektórych Rossmannach.

NeoNail

Również pastele, jednak na tym firma nie poprzestała. Dodatkiem są nowe lakiery termiczne, które są dopełnieniem poprzedniej kolekcji. Tym razem jaśniejsze, zdecydowanie bardziej wiosenne. W wielu galeriach można znaleźć je na wyspach, a dodatkowo oczywiście na stronie NeoNail.

zdjecie - NeoNail

Mistero Milano

I kolejna już, trzecia firma z nową bardzo jasną i pastelową kolekcją. Również przeze mnie przetestowana i trzeba przyznać, że na dłoniach kolory wyglądania ultra kobieco i delikatnie! Tutaj warto wspomnieć o pięknej kwiecistej kampanii marki oraz ich nowym design na instagramie/facebooku oraz odświeżonej stronie. Jest przepięknie i aż chce się więcej! 

zdjęcie - Mistero Milano

Semilac

Mimo, że pastele, to zupełnie inne od poprzedników. Trochę żywsze i wpadające w tony produktów, które przygotowały dla nas kolejne firmy z tego wpisu. Dodatek - totalnie inny. Matowe pomadki w płynie, odpowiadające kolorom lakierów Semilac. Długotrwałe i polecane przez Maxineczkę. Czy firma z czasem postanowi powiększyć gamę produktów makijażowych? Zobaczymy i z ciekawością będziemy śledzić jak sytuacja się rozwinie.

zdjęcie - Semilac

Nails Company

No tutaj już zdecydowanie bliżej nam do lata niż wiosny. Bardzo żywe kolory z dość dużą liczbą jak na tę porę roku niebieskości. Dodatkowo nowość Acrylic Gel, czyli produkt, który nakłada się jak akryl, jednak żeby go utwardzić musimy użyć lampy. Bardzo gęsty, nie poziomujący się i moim zdaniem wymagający trochę wprawy. Na stronie Nails Company pojawiły się również specjalne pędzelki do tego produktu oraz nowe pyłki.

zdjęcie - Nails Company

Indigo

Indigo zdecydowanie wygrywa, jeśli chodzi o liczbę nowości! 15 nowych, żywych jak u poprzednich marek kolorów. Neonowe pudry, idealne to bardzo popularnego smoke effect oraz Mousse Gel , czyli produkt do zdobień, który nie pozostawia warstwy dyspersyjnej, a cechuje się świetną pigmentacją i łatwością w mieszaniu kolorów. Trzeba przyznać, że Indigo nudzić nam się nie pozwala. 

zdjęcie - Indigo

Chiodo

Tutaj zdecydowany przeskok, ponieważ w nowej kolekcji Chiodo nie znajdziemy ani pasteli, ani neonów. Dostaliśmy za to galaktyczną serię magnetycznych lakierów oraz przepełnione drobinkami glittery. Na stronie prezentują się przepięknie i na pewno zachęcają swoją innością przy zestawieniu z innymi firmami.

zdjęcie - Chiodo

Słowianka

Na koniec petarda, której na rynku jeszcze nie było. Lakier dzięki produktowi Bubble Liquid, zmienia się w lekką piankę. Powoduje to tworzenie się 'dziurek', które mogą nie tylko imitować kawę, ale również dodać głębi innym zdobieniom. Bardzo ciekawy i niepowtarzalny efekt, który naprawdę kusi.

zdjęcie - Słowianka

Pastelowa krata

March 18, 2018, 11:30 pm

≫ Next: Pierwszy dzień wiosny

≪ Previous: Nowości hybrydowe - WIOSNA 2018

$

0

0

Nowa kolekcja Kinetics Nude Different jest dla mnie od początku do końca idealna. W ostatniej recenzji pisałam Wam o ich świetnym kryciu, konsystencji i pędzelkach, które znacząco przyśpieszają pracę stylistki. Dziś pokazuję zdobienie, które umocniło mnie w miłości do tej serii, ponieważ jak sami możecie zobaczyć - te kolory są obłędne!

Tak jak wspominałam w recenzji, do pierwszego zdobienia wybrałam kolor #395, który posiada lekko złoty połysk. Niestety na zdjęciachw sztucznym świetle jest niedostrzegalny, ale na żywo pięknie podbija kolor lakieru. Dodatkowo postawiłam na kontrastujący #393. Chłodny szary, z dużą domieszką bieli. Oba pięknie kryły już po pierwszej warstwie.

Do wykonania użyłam:

- burgund z drobinkami - Kinetics #395,

- szary - Kinetics #393,

- srebrny - NOX #Gwiezdny pył.

---

Pierwszy dzień wiosny

March 21, 2018, 1:40 pm

≫ Next: Born Pretty Store 83

≪ Previous: Pastelowa krata

$

0

0

Z okazji pierwszego dnia wiosny, życzę Wam dużo słońca, ciepełka, kwiatów i wielu nowych pomysłów. Mam nadzieję, że zdrowie dopisze, a w pracy będą mniej wymagać, bo przecież popołudniami trzeba mieć czas na spacery i rolki! Wiosnę przywitałam z kwiatami na paznokciach, także wszystko jest w jak najlepszym porządku. 

Ta stylizacja jest bardzo prosta, dlatego idealnie nadaje się do salonów. Wystarczy hybryda i gęste pasty, dzięki którym będzie można uzyskać naturalniejszy efekt. Tym razem sięgnęłam po moje ulubione Gel Pasty od Mistero Milano, które nałożyła na top i utwardziłam. Pasty nie potrzebują przemywania, a przy tym pięknie błyszczą. Kolory można mieszać, jednak obyło się bez tego. 

Do wykonania użyłam:

- nude - NCLA Gelous? #Volume IX,

- czerwony - Mistero Milano Gel Pasta #Magenta,

- żółty - Mistero Milano Gel Pasta #Yellow.

Born Pretty Store 83

March 26, 2018, 12:25 am

≫ Next: Owieczki

≪ Previous: Pierwszy dzień wiosny

$

0

0

Gdy sięgam po stemple, staram się jak najmniej używać czerni i bieli. Wiem, że czasami to nieuniknione, ale mam tak dużo pięknych kolorów, że postanowiłam w końcu zacząć z nich regularnie korzystać.

Płytkę BP-83, mam już dość długo, ale jakoś od momentu kiedy ją dostałam, nie było jeszcze okazji na kwiatowe zdobienia. Wzory odbijają się bardzo fajnie, jednak całkowicie nie podoba mi się pojedynczy kwiatek, który się na niej znajduje, ponieważ nie wiem jak miałabym go zmieścić na mojej płytce. Jej wzory możecie zobaczyć w tym >filmie<, a konkretnie w 5,22 minucie. 

OPI - You are do outta lime

Ten lakier OPI już kiedyś Wam pokazywałam, ale w sumie nie uważam, żeby był godny większej uwagi. Kryje po trzech warstwach i dość wolno wysycha. Kolor jest lekko neonowy, co powoduje, że ciężko dobierało mi się do niego inne lakiery. Jest naprawdę wiosenny, dlatego raczej przy innej porze roku go u mnie nie zobaczycie. 

Owieczki

March 28, 2018, 12:08 pm

≫ Next: Wielkanocne króliczki

≪ Previous: Born Pretty Store 83

$

0

0

Moje pierwsze Wielkanocne zdobienie w tym roku. Nie ma pisanek, króliczych uszek i dzióbków kaczuszek. Są za to dostojne owce, które w sumie nosiłabym nie tylko w tym świątecznym okresie. Mam nadzieję, że Wam również się spodobają!

Inspiracja oczywiście znaleziona na Pintereście, a konkretnie tutaj u JAHKIZZ. Tak spodobał mi się ten motyw owieczek, że od początku wiedziałam, że pojawi się na moich dłoniach. Wybrałam produkty utwardzane w lampie, a dokładnie hybrydę z najnowszej kolekcji Mistero Milano i żele do malowania. Kolor Azalea's Spell, czyli Azaliowy Czar przykrył płytkę idealnie po dwóch warstwach. Więcej zdjęć w 'samotności' oraz inne kolory z kolekcji Rekomenduję, bo stylizuję znajdziecie pod tym linkiem. 

Wielkanocne króliczki

March 31, 2018, 11:56 pm

≫ Next: Nails Company - wiosenne zdobienie

≪ Previous: Owieczki

$

0

0

Wesołych Świąt!

Dziś jeden z najważniejszych dni w roku, który najlepiej spędzić oczywiście z bliskimi. I tej okazji życzę Wam najbardziej, żeby te spotkania z bliskimi były przyjemnością, napełnione miłością, która pochodzi od Boga :) 

A jeśli macie chwilkę pomiędzy jedzeniem sałatki, a mazurka, zapraszam na Wielkanocny tutorial z króliczkami w roli głównej. Ta piękna płytka Nicole Diary, to będzie mój coroczny ulubieniec, bo jak sami widzicie, słodycz się z niej po prostu wylewa. Malowana zwykłymi lakierami, w formie stemplowych naklejek będzie prezentem na przyszły rok!

Do wykonania użyłam:

- tło - Orly Color Blast #Rose Shimmer,

- miętowy - Orly Color Blast #Mint Pastel,

- biały - Orly #white Tips,

- czarny - Colour Alike #B. a Dark Knight,

- płytka - Nicole Diary.

Nails Company - wiosenne zdobienie

April 3, 2018, 11:58 am

≫ Next: Moje Wielkanocne paznokcie

≪ Previous: Wielkanocne króliczki

$

0

0

Nails Company z okazji Wielkanocy, postanowiło zorganizować na swoim instagramie szybki konkurs. Wystarczyło wykonać wiosenne zdobienie z użyciem ich produktów i wstawić zdjęcie na swoim profilu. Bardzo lubię takie konkursy, organizowane przez konkretne marki, ponieważ często sięgam wtedy po zapomniane już, a do tego naprawdę fajne lakiery. Zapraszam więc na moje własne kwiatowe zdobienie z użyciem samych wiosennych kolorów. 

Na początku nie miałam pomysłu na zdobienie, jednak gdy zaczęłam malować już kolorowe elementy, to w głowie zrodził mi się pomysł z delikatnymi, graficznymi konturami. Malowanie farbką jest bardzo przyjemne, jednak trzeba pamiętać o wcześniejszym dokładnym starciu warstwy dyspersyjnej. Inaczej będziemy po prostu ślizgać się pędzelkiem, a produkt będzie się kurczyć. Zdobienie wymyśliłam, także jak możecie zauważyć, większego podobieństwa do normalnych kwiatów tu nie znajdziecie. Ale nie zawsze wszystko musi być realistyczne!

Do wykonania użyłam:

- niebieski - Nails Company #Paradise Blue,

- żółty - Nails Company #Sunny Morning,

- zielony - Nails Company #Avocado,

- czarna farbka akrylowa OUMAXI.