Quantcast
Channel: Barbrafeszyn | Blog o paznokciach - pomysły • zdobienia • inspiracje
Viewing all 649 articles
Browse latest View live

Pastelowy gradient

$
0
0
Nie wiem czy pamiętacie, ale specjalnie dla Was, jakiś czas temu przygotowałam aż dwie recenzję najnowszych pastelowychlakierów od Golden Rose Ice Chic. Wybrałam z niej trzy (moim zdaniem najpiękniejsze) i stworzyłam bardzo prosty i lekki gradient. Kolorki idą od zieleni, po błękit i żółty. Wszystkie nanosiłam na białą bazę, aby wzmocnić i wydobyć ich 'pastelowość' :D  

pastelowy gradient

Do wykonania użyłam:
- niebieski #78
- zielony #82
- żółty #85

golden rose ice chic

pastelowy lakier golden rose

ice chic

lakier golden rose ice chic
 

Żmija

$
0
0
Mimo, że fanką zwierzęcych wzorów nie jestem, to przecież raz na jakiś czas można zaszaleć! Przygotowałam dla Was dwa zdobienia z użyciem naklejek wodnych od Anastazja.net. Jak widzicie oba wzory prezentują się bardzo ładnie i na pewno wielu z Was przypadną do gustu. Jeśli chodzi o konkrety to mamy tu do czynienia z kolekcją Basic o numerkach 296 (czerwień) i 298 (niebieski). Nie przedłużając zapraszam do oglądania zdjęć! Zdobienia i wykonanie są tak banalnie proste, że nie ma co się rozpisywać :) 

Basic - 298 

wężowe paznokcie

wąż na paznokciach

naklejki wężowe

 Basic - 296

wężowe paznokcie

wężowe naklejki wodne

wężowe naklejki anastazja.net

Go Lions!

$
0
0
Dziś drużyna Lions Gliwice, w której gra mój mężczyzna walczy o finał PLFA1. Ja w domowym zaciszu pakuje rzeczy na wyjazd i jak najmocniej trzymam kciuki! Mam nadzieję, że Lwy tym razem również pokażą pazur i dostaną to na co zasługują <3

lions gliwice

american

Do wykonania użyłam:
- Płytka - Born Pretty Store #BP-38,
- Biały - Golden Rose Rich Color #76,
- Zielony - Wonder Gloss #Emerald,
- Złoty - OPI #50 years of style,
- Czarny - Colour Alike #kind of black S.

lions

born pretty store

Jeśli chodzi o płytkę to jak widzicie wzory odbiły się naprawdę dobrze. Nawet bardzo cienki face mask odbił się bez najmniejszego problemu. Większość wzorów z płytki jest po prostu Amerykańska. Ja zamówiłam ją dlatego, że spodobały mi się te futbolowe motywy, które niestety są rzadko spotykane. Jeśli macie ochotę zamówić sobie tę płytkę ze strony Born Pretty Store to pamiętajcie, że mam dla Was specjalną zniżkę. Wystarczy wpisać kod BARBW10, a wpadnie Wam rabat w wysokości 10%. <3


 

Odżywka Jantar

$
0
0
Wracając ostatnio z pracy postanowiłam wstąpić do Natury i zobaczyć lipcowe promocje. Kupiłam kilka rzeczy, a przy kasie zobaczyć odżywkę Jantar. Jako, że słyszałam o niej bardzo wiele dobrych rzeczy postanowiłam ją przetestować. Używałam już kiedyś samodzielnie robionych wcierek z kozieradki, jednak śmierdziało to niemiłosiernie... Tutaj zapach jest znacznie lepszy i aż chce się jej używać!

odżywka Jantar

debby lakiery

Jeśli chodzi o efekty to oczywiście na razie nie widać żadnych, ale zobaczymy z czasem jak to będzie. Co do paznokci to wykonałam ją techniką 'maziaj pędzlem jak Ci się podoba'. Jest to bardzo fajna technika, która nie wymaga żadnych umiejętności manualnych. Nakładamy na paznokieć kropeczki różnokolorowych lakierów, a następnie jeździmy pędzelkiem, do momentu uzyskania pożądanego efektu :)

jantar

Do wykonania użyłam:
- żółty - debby #28
- pomarańczowy - Claire's,
- złoty - Lovely #226
- brązowy - Eveline Mini max #758.

debby gel play

Neon i pióra

$
0
0
Miętowy lakier z wiosennej kolekcji Orly Color Blast to chyba mój największy ulubieniec tego roku. Bardzo często po niego sięgam i za każdym razem nie mogę się nadziwić jak jest piękny! Jako, że przyszło lato postanowiłam połączyć go z neonowym różem, aby nadać temu zdobieniu trochę wakacyjnego klimatu. Do tego w ruch poszły piórkowe naklejki od Anastazja.net, dzięki czemu zadziało się tu jeszcze więcej dobrego :D  A Wy trzymacie sztamę z neonami?




Do wykonania użyłam:
- Miętowy - Orly Color Blast #Effortlessly cool
- Biały - Rimmel 60 seconds #703 White hot love
- Różowy - Indigo #Tutti Frutti
- Naklejki - Anastazja #Little 51



Kubek- Home & You


Miętowy Orly
 

Recenzja - Glittery Sophin

$
0
0
Kto z nas czasami nie ma ochoty bawić się w malowanie wzorków czy stemplowanie, a jednak ma ochotę na trochę 'inne', ciekawe pazurki? Tutaj na przeciw wychodzą nam różnego rodzaju glittery, które potrafią dać efekt wow już przy dwóch warstwach! W tym poście mam Wam do pokazania całą kolekcję lakierów z drobinkami od Sophin, także każdy znajdzie coś dla siebie. Zapraszam do oglądania zdjęć i pisania w komentarzach o Waszych ulubionych giltterach :)

https://sklep.sophin-cosmetics.pl/

Sophin #328

Zaczniemy od (moim zdaniem) najlepszego, czyli pudrowego różu z białymi drobinkami. Widziałam go już wiele razy u innych dziewczyn na blogach i za każdym razem tak samo się nim zachwycałam! Jest tak słodki, dziewczęcy i niepowtarzalny, że nie mogę się nadziwić. Polecam Wam go w 100% nie tylko ze względów wizualnych, ale również z powodu jego krycia. Wystarczyły tylko dwie warstwy i mogłam w nim śmigać cały tydzień.

sophin

Sophin #323

Teraz trochę ciemniej, ale dalej w różowych klimatach. W tym wypadku spodziewałam się czegoś więcej niestety troszkę się zawiodłam. Nie wygląda za ciekawie, a czarne drobinki są na żywo bardzo słabo widoczne. Z całej piątki ten kolorek wypadł najgorzej, ale może komuś kto lubi takie ciemne klimaty przypadnie do gustu.

glitter sophin

Sophin #324

Ogólnie rzecz biorąc czerwień nie jest lubianym przeze mnie kolorem, ale z czarnymi drobinkami wygląda całkiem przyzwoicie. Ładnie prezentuje się na zdjęciu i kryje po dwóch grubszych warstwach. Nie wiem czy często będę po niego sięgać, ale raz na jakiś czas na pewno wyląduje na moich pazurkach.

glitter

Sophin #327

W tym wypadku trzy cienkie warstwy to zdecydowanie za mało. Myślałam, że czerń będzie mocno kryjąca, jednak coś poszło nie tak. Wygląda naprawdę ładnie i na żywo i na zdjęciu. Ma bardzo dużo drobinek, jednak w porównaniu z poprzednikami są to białe kropeczki. Nie porwał mnie, ale też nie wypadł najgorzej.

glitter sophin

 Sophin #325

Na koniec coś co totalnie przypomina mi rozmoknięte w mleku oreo :D Jest prześliczny i naprawdę wyjątkowy. Bardzo delikatne połączenie bieli i czarnych drobinek, sprawdzi się idealnie na co dzień. Jako, że bardzo lubię biel na paznokciach to z pewnością będę często po niego sięgać.

paznokcie oreo
 

Kwiatowy wianek

$
0
0
Mimo, że wiosna już dawno za nami, to kwiaty nigdy nie wychodzą z mody. Tym bardziej, że mamy okres letnich festiwali, gdzie co druga dziewczyna na głowę zakłada piękne, kolorowe wianki! Ja również posiadam taki wianuszek, a kupiłam go dokładnie rok temu w H&M. Postanowiłam dopasować do niego naklejki od Anastazja.net i wyczarować iście wakacyjne połączenie.

wianek h&m

 Do wykonania użyłam:
- naklejki - Anastazja.net #Basic - 381,
- mat - Golden Rose matt Top Coa,
- wianek - H&M.

naklejki anastazja

kwiatowe paznokcie

Morskie Oko

$
0
0
Wakacje trwają w najlepsze, dlatego najwyższa pora żeby pokazać Wam jakieś letnie zdobienie. Nie byłabym sobą gdybym sięgnęła po coś innego niż pastele, więc jak sami możecie zauważyć pazurki są bardzo delikatne i dziewczęce. Oczywiście możecie odwzorowywać to zdobienie używając czegoś bardziej szałowego - neonowego, a efekt na pewno będzie równie fajny!

paznokcie z kotwicą

letnie paznokcie

Do wykonania użyłam:
- pastelowy pomarańcz - Astor Quick & Shine #307 A Taste of Summer,
- biel - Wibo Summer Manicure #1,
- złoty - Opi #50 Years Of Style.

summer nails

rabat do born pretty store



Tym razem nawet nazwy lakierów trafiły się bardzo wakacyjne :D

Jeśli chodzi o ćwieki to pochodzą one ze sklepu Born Pretty Store. Są naprawdę dobrej jakości i dodają uroku każdemu zdobieniu. Bardzo lubię je dodawać, ponieważ według mnie jest to idealne zwieńczenie naszego dzieła. Jeśli chcecie się w nie zaopatrzyć to nie zapominajcie o zniżce 10 %, którą uzyskacie po wpisaniu kodu: BARBW10 podczas robienia zakupów na ich stronie.




paznokcie letnie




Błękitne stokrotki

$
0
0
Bardzo lubię dodawać do stylizacji jakieś fajne, kolorowe, nietuzinkowe dodatki. Dzięki temu nawet czarne dżinsy z topem przestają być nudne. Jednym z takich właśnie dodatków są śliczne błękitne trampki w stokrotki, które upolowałam na przecenie w H&M<3 Czyż nie są przecudne?

stokrotki na paznokciach

buty w kwiatki

Oczywiście gdy tylko zobaczyłam tak 'inne' trampki, musiałam zmalować jakieś tematyczne zdobienie. Tak więc sięgnęłam po farbki akrylowe i piękny błękitny lakier z najnowszej kolekcji Rimmel Super Gel #052 i stworzyłam takie oto bardziej wiosenne niż letnie zdobienie. 

Ci który oglądają mnie już dłuższy czas, na pewno pamiętają moje pierwsze stokrotkowe zdobienie. Tym razem kolorystyka jest znacznie jaśniejsza, a kwiatuszki mają bardziej ostre płatki. Niby nieduża różnica, a jak zupełnie różne efekty można uzyskać :)

rimmel super gel

paznokcie w stokrotki
 

Paznokcie ombre krok po kroku

$
0
0
Trend na cieniowanie możemy spotkać dosłownie wszędzie. Włosy, paznokcie, ubrania czy elementy makijażu to nieodłączny element stylizacji wielu z nas. Wydawać by się mogło, że przeminie to tak jak większość 'nowinek', jednak z biegiem czasu staje się to coraz bardziej modne i pożądane.

Jak wiecie kocham cieniowane paznokcie. Bardzo często możecie je u mnie zobaczyć, ponieważ uważam, że to jeden z najprostszych, a zarazem najładniejszych efektów jaki możemy uzyskać. Przez większość z nas nazywany OMBRE tak naprawdę jest gradientem, czyli płynnym przejściem jednego koloru w drugi. Z biegiem czasu jednak to określenie gdzieś uciekło i każdy możliwy element tego typu nazywany ombre, co mi szczerze bardzo odpowiada :) Dzięki temu dziewczyny i mężczyźni z każdej branży wiedzą o co chodzi. 

Paznokcie ombre krok po kroku



Ombre krok po kroku. 

Jest bardzo wiele metod robienia cieniowanych paznokci. Ja po kilku latach testowania i próbowania znalazłam moją ulubioną i jej się trzymam. Zacznijmy od zabezpieczenia palca. Nie jest to element konieczny, ale zdecydowanie ułatwi nam dalszą pracę i trud związany z czyszczeniem skórek. Tutaj polecam zabezpieczenie palca taśmą albo użycie bazy peel off - tej kupionej lub zrobionej samodzielnie z kleju. 

cieniowanie paznokci

Teraz pora na lakiery. Im mocniej napigmentowane tym lepiej. Ja wybrałam dwa pastelowe kolorki z najnowszej kolekcji Rimmel Super Gel. Jestem z nich naprawdę zadowolona i wiem, że jeśli chodzi o krycie to mogę w 100% na nie liczyć. Moja dwójka idealnie do siebie pasuje, ale pamiętajcie, że możecie wybrać totalnie różne kolory, jednak będzie z nimi trochę więcej zabawy, a efekt przejścia mniej płynny ;)

ombre krok po kroku
#031 Perfect Posy / #032 Cocktail Passion

rimmel super gel

Malowanie zaczynamy od nałożenie warstwy najjaśniejszego lakieru (u mnie był to łososiowy). Ważne, żeby nie było na nim zbyt wiele smug, dzięki temu zaoszczędzimy czas podczas późniejszego tworzenia ombre. 

Teraz znowu mamy wybór. Różne szkoły różnie uczą, jednak moją ulubioną metodą jest nakładanie lakierów gąbeczką. Dzięki temu mogę od samego początku tworzyć płynne przejście. Możecie wybrać gąbeczki do podkładu, do mycia naczyń lub te stricte przeznaczone do paznokci. Najlepiej przed przystąpieniem do nakładania koloru oczyścić gąbeczkę taśmą klejącą, dzięki temu unikniemy wtopienia się paprochów w lakier.

gąbeczki do gradientu

Całą czynność nakładania kolorów powtarzamy aż do uzyskania satysfakcjonującego nas efektu. Następnie całość pokrywany topem, najlepiej gęstym, aby pokrył nam niedoskonałości powstałe po przykładaniu gąbki. Ja sięgnęłam po lakier Super Gel, dzięki któremu mamy uzyskać efekt żelowych paznokci. Jak widzicie komplet topu razem z lakierami prezentuje się naprawę ładnie i wygląda bardzo profesjonalnie. 

Paznokcie ombre krok po kroku

Na koniec domywamy skórki zmywaczem oraz ściągamy taśmę lub resztki bazy peel off. Mimo, że przy tym wszystkim jest trochę pracy to kocham patrzeć na efekt końcowy i zachwycać się idealnym przejściem kolorów :D W tym wypadku ombre wyszło tak płynne, że ciężko dostrzec gdzie kolory się stykają - i tak powinno być! Pamiętajcie, że możecie do woli mieszać kolory, a jeśli będziecie postępować zgodnie z powyższymi podpunktami to każde połączenie wyjdzie idealnie. 

paznokcie ombre

Mam nadzieję, że moje rady Wam się przydadzą i tak jak ja pokochacie motyw ombre na paznokciach <3 A jeśli chcecie dowiedzieć się więcej o lakierach Super Gel i znaleźć odpowiedni kolor dla siebie, zapraszam na stronę rimmellondon.com. Buziaki :*

Kwiaty na glitterze

$
0
0
Glittery wyglądają pięknie same, ale jeśli dodamy do nich stemplemożemy uzyskać naprawdę dobre combo :D 

b. loves plates kwiaty

b. loves plates płytka kwiatowa

Dziś mam Wam do pokazania aż dwa zdobienia. Są one bardzo proste do odtworzenia, dlatego myślę, że spodobają się tym, którym daleko do sięgnięcia po pędzel i ręcznego malowania skomplikowanych zdobień. Do ich stworzenia wybrałam dwa glittery Sophin (o których niedawno pisałam w obszernej recenzji) oraz kwiatową płytkę od B. Loves Plates B.02 Flower Power. Zdobienia bardzo się od siebie różnią. Jedno jest słodkie i dziewczęce, a drugie bardziej eleganckie i dostojne, także dla każdego coś dobrego. A które Wam bardziej przypadło do gustu? :)
  
sophin glitter

glitter różowy sophin

Świeża mięta

$
0
0
Ostatnio pokazałam Wam jak po kolei zrobić idealne ombre, a dziś zademonstruję jak to ombre urozmaicić. Post nie będzie długi, ponieważ mam tu tylko dwie podpowiedzi. Pierwsza to oczywiście stemple! Różnego rodzaju, różnego koloru, ważne żeby się działo. Druga, moja ulubiona, to mat. Wiem, że ten mat ostatnio wplatam wszędzie, ale czyż takie przejście kolorów nie wygląda wprost idealnie dzięki braku odbijającego się światła? Ja zdecydowanie najbardziej lubię tę wersję ombre i mam nadzieję, że Wy również się w niej zakochacie <3

ombre na paznokciach

Do wykonania użyłam:
- jasny róż - Rimmel #031 Perfect Posy,
- ciemny róz - Rimmel #032 Cocktail Passion,
- Płytka - B. Loves Plates #leaves of happiness,
- Zieleń - B. Loves Plates & Colour Alike #B. a Mint.
 

paznokcie w listki

listki na paznokciach

Kawa

$
0
0
Od smaku kawy zdecydowanie wolę jej zapach. Piję ją może raz na kilka tygodni, szczególnie podczas chłodniejszych wieczorów. Mimo, że umiem sięobejść bez picia wywaru, to wzór ziaren kawy zdecydowanie skradł moje serce <3

kawowe paznokcie


Wzór pochodzi z płytki Born Pretty Store i dobija się tak samo dobrze jak reszta obrazków. Płytka jest przesłodka w dosłownym tego słowa znaczeniu. Lizaki, cukierki, czyli dla każdego coś dobrego. Nie można przejść koło niej obojętnie, ponieważ przykuwa wzrok nawet tych, którzy za słodyczami nie przepadają.Oczywiście największym plusem jest to, że posiadanie słodyczy na paznokciach nie tuczy <3  Jeśli macie ochotę zakupić tę płytkę to pamiętajcie o kodzie rabatowych -10%, który umożliwi Wam tańsze nabycie, naprawdę dobrych jakościowo produktów!

poranna kawa

płytka do paznokcie ze słodyczami

Do wykonania użyłam:
- Kremowy - Lovely NUDE
- Płytka - Born Pretty Store
-Ciemny brąz -Eveline miniMax #758
- Czarny - Colour Alike #kind of black S

kawowe paznokcie


Ognisty gradient

$
0
0
Wiem, że jeszcze nie opowiedziałam Wam za wiele o najnowszej kolekcji OrlyColor Blast, ale spokojnie, wszystko nadrobię w swoim czasie. Na razie nie potrafiłam wytrzymać, żeby nie pokazać Wam jak pięknie kolorki do siebie pasują! Jak tylko zobaczyłam je razem od razu wiedziałam, że muszę stworzyć z nich jedną, piękną, idealną całość. I tak też się stało. Przed Wami ogniste połączenie neonów!

ogniste paznokcie

Całe zdobienie powstało przy użyciu trzech kolorków z letniej kolekcji OrlyColor Blast. Mimo, że pomarańcz na żywo ma w sobie drobinki, to po nałożeniu matowego topu jest to mało widoczne. Dzięki niemu bez problemu powstało idealne przejście pomiędzy żółtym i mocnym pomarańczem. Zdobienie prezentuje się naprawdę ładnie, jednak nie jest to w żadnym wypadku delikatny manicure. To coś dla bardziej odważnych dziewczyn, które lubią takie szalone rozwiązania :)

Do wykonania użyła:
- żółty #Fun in the Sun,
- jasny pomarańczowy #Sunday Funday,
- ciemny pomarańczowy #First Friday
 

neonowy pomarańczowy lakier

summer Orly Color Blast

neonowy żółty lakier

Słodkie zwierzątka

$
0
0
Nie wiem czemu w tym roku jest tu tak mało wakacyjnych zdobień. Bardzo Was za to przepraszam i już nadrabiam zaległości. Przed Wami iście letnie, słodkie i przekochane zdobienie z wielorybkiem i ośmiornicą :D

śliczne wakacyjne paznokcie

matowe paznokcie na lato

Zwierzątka malowałam ręcznie przy użyciu farbek akrylowych, a sam pomysł wpadł mi do głowy podczas oglądania wakacyjnych obrazków na instagramie. Nie wiedziałam na początku co w ogóle chcę namalować, ale jakoś z czasem całość zaczęła ładnie ze sobą współgrać. Błękit jaki wybrałam na dwa paznokcie bez zwierzątek to Rimmel Super Gel #052 Blue Babe, który (jak już wiecie po ostatnim zdobieniu), zachwyca pigmentacją i wykończeniem! Biel jaka wylądowała pod malowankami to Wibo Summer Manicure nr 1, która idealnie pasuje do wakacyjnego zdobienia :D Mat jak zwykle zapewnił nam niezastąpiony Golden Rose Matte Top Coat.

paznokcie rimmel lato

wobo paznokcie na lato

Czas na herbatę

$
0
0
Kocham herbatę pod każdą możliwą postacią, dlatego zrobienie tych pazurków sprawiło mi ogromną przyjemność! Nie współpracuję z żadną 'herbacianą' firmą, dlatego sięgnęła po jedną z moim ulubionych, a mianowicie czekoladowo malinowy Czas na Herbatę :D Pomysłów miałam wiele, ale w końcu postanowiłam połączyć je wszystkie i wyszło coś bardzo dziwnego, a zarazem intrygującego. Jak dla mnie to połączenie wypadło naprawdę świetnie!

czas na herbatę

paznokcie herbata

Do wykonania użyłam:
- Róż - Essence Colour & go #111 english rose,
- Zieleń - Essence Colour & go #161 ciao oliviero,
- Czarny - Colour Alike #kind of blask S,
- Listki - B. Loves Plates #B.04 leaves of happiness,
- Kubeczek - Born Pretty Store. (Kod Rabatowy -10% BARBW10)


czas na harbate

paznokcie malinowe

Kosz owoców

$
0
0
Każdy z nas ma swoje ulubione owoce. Ja osobiście kocham winogrona i brzoskwinie, ale tym razem pokusiłam się też na inne rarytasy. Naklejki od Anastazja.net zawsze przyprawiają mnie o zawrót głowy, oczywiście ten pozytywny! Tym razem wybrałam owocki, które wyglądają jak ręcznie malowane. Coś idealnego gdy nie lubimy ani ręcznej roboty, ani naklejania całopaznokciowych wzorów. Zestawiłam je z prawdziwymiświeżymi owocami, aby podbić jeszcze bardziej naturalność naklejek. I jak Wam się podoba takie letnie zestawienie? :)

owocowe paznokcie

owoce na paznokciach

owocowe naklejki na paznokcie

7up

$
0
0
Na wstępie zaznaczam, że post w żadnym wypadku nie jest sponsorowany :D Tą śliczną butelkę 7up w stylu vintage dojrzałam na wakacjach i od razu postanowiłam się nią zainspirować! Położyłam ją na biurku i na czarnej bazie zaczęła tworzyć jak najbardziej podobne zawijasy, oczywiście przy użyciu farbek akrylowych. Na całość poszedł matowy top, co dało efekt jak na butelce. Praca była dosyć czasochłonna, ale jestem jak najbardziej zadowolona :)

kolorowe paznokcie

vintage paznokcie

super paznokcie

7up nails

Orly Color Blast Endless Summer - lato 2016

$
0
0
Wakacje już się kończą, a ja dopiero teraz postanowiłam opowiedzieć Wam co nieco i letniej kolekcji Orly Color Blast Endless Summer. Jak wiecie jest to mniejszy odpowiednik neonowej kolekcji Orly, dlatego sprawdzi się idealnie do użytku domowego, gdyż 18ml to dla niektórych zdecydowanie za dużo. Jeśli jeszcze nie zdecydowaliście się na żaden kolorek to postaram się Wam dokładnie je przedstawić i a nóż się na jakiś zdecydujecie. Ja naprawdę polecam Wam te mniejsze odpowiedniki, bo one również starczają na bardzo długo, a ich cena jest zdecydowanie mniejsza (około 30zł) :)



Cała kolekcjaEndless Summer składa się z sześciu lakierów o różnych wykończeniach, posiadających objętość 11ml i cienki okrągły pędzelek. Wszystkie oczywiście są neonowe, ponieważ właśnie takie było zamierzenie letniego zestawu. Można je podzielić na pół, a mianowicie na odcienie różu i kolory ognia. Ja zdecydowanie wolę tą pierwszą grupę, ale druga oczywiście też ma coś w sobie. 

Fun In the Sun

Neonowy żółty, który wygląda jak odblaskowe koszuli idealnie nadaje się jako główny reprezentant tej kolekcji. Posiada satynowe wykończenie, a kryje po dwóch warstwach. Pięknie podkreśla opaleniznę i na pewno nie będzie Wam z nim nudno.




Sunday Funday

 
 Ten jasny pomarańcz jako jedyny z całej kolekcji posiada połyskujące drobinki. Nie sprawia to jednak problemu ze zmywaniem i lakier schodzi tak szybko jak inne. Ładnie kryje, ale mnie jakoś nie zachwycił. Mimo fajnej tekstury, którą bardzo lubię, kolor pomarańczowy to jednak nie moja bajka.





Teeny Bikini

 To już coś bardziej  w moim klimatach, a mianowicie neonowy róż. Jak go zobaczyłam to od razu pomyślałam sobie, że te neony to jednak nie są takie złe :D Posiada satynowe wykończenie i kryje po trzech cienkich warstwach, przy czym wysycha bardzo szybko. Od razu przypadł mi do gustu, jednak nie wiem czy zdecydowałabym się na takie pazurki kiedy indziej niż tylko latem. 




Pool Party

Ta lawenda jest moim totalnym faworytem. Ślicznie kryje, ma błyszczące wykończenie, a do tego mega przykuwa uwagę. Gdy nosiłam go na pazurkach kilka osób zapytało mnie skąd ten lakier, dlatego moje przekonanie co do jego piękna tylko się potwierdziły! Minusem jest jedynie trwałość. Po około 5 dniach pazurki były już do ściągnięcia, ale może to dlatego, że nie nałożyłam na niego topu? W każdym razie kolor obłędny!




First Fridays

 To jeden z tych lakierów, które na paznokciach wyglądają przeciętnie, a na zdjęciach cudownie! Tak jak wspomniałam wcześniej, pomarańcz to nie moja bajka, ale ten neon ma coś w sobie. Rzadko spotyka się kolory tego typu, dlatego każda lakieromaniaczka powinna mieć go w swojej szufladzie. Kryje bardzo ładnie i posiada satynowe wykończenia, tak jak większość lakierów Orly.  




Surfs Up

To kolorek, który wypadł moim zdaniem najgorzej ze wszystkich. Posiada lekko połyskujące wykończenie, co odróżnia go od całej reszty. Kryje po trzech warstwach, a kolor tak naprawdę niczym się nie wyróżnia (chyba mam po prostu za dużo fioletów!). Jest ładny, ale dosyć przeciętny. To chyba jedyny kolorek, na który bym się nie zdecydowała biorąc pod uwagę całą kolekcję. Ale oczywiście, co kto lubi :)




A Wy co sądzicie o całej kolekcji? Jak dla mnie wygrywa Pool Party! Jeśli jeszcze nie mieliście okazji to polecam ognisty gradient, który zrobiłam przy pomocy trzech lakierów z tej kolekcji.

Golden Rose - lakier ombre

$
0
0
Mam Wam dziś do pokazania pewną nowość od Golden Rose. Jest nią lakier do tworzenia ombre na paznokciach, czyli przejścia odcieni danego koloru od najjaśniejszego do najciemniejszego. Ten produkt pojawił się bardzo niedawno w sklepach, a ja miałam  możliwość żeby go dla Was przetestować i sprawdzić czy warto go kupić :)


lakiery do robienia ombre

Lakier do robienia ombre znajdziemy w dwóch kolorach: różowym i czerwonym. Na pierwszy rzut oka wyglądają one prawie identycznie, jednak pod światło możemy dostrzec różnicę. Lakiery możemy nakładać na dowolne kolorki, jednak ja zdecydowanie polecam biel. Wtedy efekt będzie najbardziej wyrazisty i efekt ombre będzie najlepiej widoczne. 



lakiery ombre od golden rose

Cała zabawa z malowaniem tym lakierem polega na kładzeniu coraz większej ilości warstw, dla uzyskania ciemniejszego efektu. Jak możecie się domyślić po nałożeniu każdej warstwy trzeba chwilę odczekać, dlatego czas tworzenia naszego manicure zdecydowanie się wydłuża. Warstwy najlepiej kłaść jak najcieniej, wtedy czas oczekiwania na wyschnięcie znacznie się skraca. Całość można, ale nie trzeba pokryć topem. Warstwy dość ładnie się ze sobą łączą, dlatego nie jest to konieczne. 

Pazurków zdecydowanie nie polecam robić przed snem, ponieważ wtedy łatwo o zarysowanie naszego mani. Lepiej zróbcie je wcześniej by mogło sobie w spokoju wyschnąć.

Z tej dwójki ja zdecydowanie polecam kolor czerwony. Jest mocniejszy i szybciej można uzyskać pożądany efekt (na ostatnim, najciemniejszym paznokciu jest 3 warstwy). Róż jest znacznie bledszy i daje subtelniejsze wykończenie.


ombre lakier
nr 01

lakier ombre golden rose
nr 02

Jak dla mnie jest to bardzo fajna nowinka, jednak nie coś niezbędnego. Można z nim stworzyć fajne pazurki, które na pewno przykują uwagę i będą bardziej szałowe niż zwykły lakier. Nie polecam jednak tej metody osobom o małej cierpliwości, ponieważ czas oczekiwania po każdej nałożonej warstwie trochę trwa. Produkt warty przetestowania i zbadania na własnych paznokciach :)

Zdecydowaną zaletą produktu jest też to, że aby stworzyć efekt ombre nie musimy kupować pięciu lakierów w różnych odcieniach. Wystarczy biała baza i lakier do tworzenia ombre. A jak u Was? Miałyście już okazję coś takiego testować? 

lakier do robienia ombre
Viewing all 649 articles
Browse latest View live